Remont - jak się za to zabrać?
Planujesz remont, ale nie bardzo wiesz od czego zacząć? Bez względu na to czy chcesz tylko odświeżyć ściany, czy wymienić całą instalację, jest parę rzeczy, których nie unikniesz. Oto kilka porad, które mogą okazać się niezbędne.
Ustal swój budżet
Ustalenie swoich możliwości finansowych jest według nas najważniejszym punktem "projektu remont”. Tak naprawdę budżetowanie jest głównym elementem w każdym przedsięwzięciu - czy jest to wyjazd na wakacje, czy wyjście do sklepu. Musisz wiedzieć ile pieniędzy jesteś w stanie przeznaczyć na wybrany cel. Na tym etapie powinieneś wyznaczyć maksymalny koszt remontu.
Pamiętaj by zostawić sobie większy niż zazwyczaj bufor bezpieczeństwa (może być to nawet 50% całej inwestycji) - remonty mają to do siebie, że przynoszą nie do końca ciekawe niespodzianki i niemal zawsze pochłaniają więcej kosztów niż wskazują na to wyliczenia.
Zrób listę
Remont mieszkania to poważne przedsięwzięcie. Na początku warto ocenić swoje potrzeby. Najlepiej jest zrobić listę rzeczy, które koniecznie wymagają remontu - zalicz tutaj wymianę niedziałających sprzętów, przestarzałych instalacji czy prace budowalne. Na drugiej liście spisz rzeczy potrzebne, ale niekonieczne, np. artykuły dekoracyjne.
Obie uporządkuj, zaczynając od spraw najbardziej naglących, a kończąc na najmniej istotnych. Ustalając remontowe priorytety łatwiej będzie wtedy zrezygnować z niektórych pomysłów. Po uszeregowaniu list określ poszczególne koszta wszystkich elementów remontu i zsumuj je.
Porównaj koszta
Budżet przewyższa koszty remontu? Doskonale! Niestety, takie sytuacje nie zdarzają się zbyt często.
Jeżeli koszta przekraczają ustalony przez Ciebie budżet, spróbuj okroić swój plan remontowy rezygnując z mniej ważnych rzeczy. Nie polecamy oszczędzać na fachowcach czy jakości kupowanych materiałów - jest duże prawdopodobieństwo, że odbije się to w trakcie użytkowania wyremontowanego mieszkania.
Możesz również zastanowić się nad zwiększeniem budżetu remontowego poprzez poszukanie nowych środków finansowych, np. w formie pożyczki bankowej. Pamiętaj jednak, że remont Twojego mieszkania nie jest najczęściej inwestycją, z której będziesz mógł w przyszłości czerpać korzyści finansowe, będzie to więc typowa pożyczka konsumpcyjna.
W momencie gdy remont nie jest koniecznością, a okazuje się, że brakuje na niego środków, może warto zastanowić się nad przełożeniem go?
