Remont - jak się za to zabrać? - strona 2
Określ czas
Trzeba ustalić odpowiedni moment na rozpoczęcie prac remontowych, a także określić czas ich trwania. Oprócz gotowości finansowej warto zwrócić uwagę na inny aspekt remontu. Takie przedsięwzięcie utrudnia często życie wszystkim domownikom. Najlepiej zabrać się za remont pod ich nieobecność. Unikać należy okresów świątecznych, ale może warto pomyśleć o okresie wakacyjnym?
Pamiętać trzeba też o dostępności fachowców. Ci, którzy są naprawdę ekspertami w swojej dziedzinie, zwykle mają bardzo napięte grafiki. Często warto dostosować się do nich, ponieważ angażowanie niesprawdzonych osób może skończyć się fatalnie.
Niestety bardzo wiele remontów przeciąga się daleko poza wyznaczone ramy czasowe. Planując harmonogram robót pamiętaj o tym i załóż przynajmniej tak duży bufor, jak w przypadku budżetu.
Wybierz wykonawcę!
Remontujemy samodzielnie czy zatrudniamy fachowców? Jeśli zależy Ci na tym, aby nieco oszczędzić, na pewno część prac możesz wykonać sam. Prawie każdy może pomalować ściany lub zamontować klamki. Nie porywaj się jednak z motyką na słońce - Twój dom nie jest dobrym miejscem na naukę kafelkowania lub hydrauliki.
Przy wyborze fachowców zapomnij o niesprawdzonych osobach. Zanim oddasz swój dom w cudze ręce, poradź się znajomych - na pewno ktoś poleci Ci jakąś dobrą firmę, na której można polegać. Musisz być jednak świadomy, że nie ma fachowców bez wad, a w trakcie remontu mogą pojawić się nieprzewidziane awarie i opóźnienia.
Kontroluj wydatki!
Budżet i plan to nie wszystko. Gdy tylko ruszysz z pracami, nie zapomnij o kontroli wydatków. Zbieraj faktury i inne rachunki nie tylko po to, żeby sprawdzić ile wydajesz, ale też ze względu na możliwe reklamacje i zwroty.
Niestety zawsze zdarzyć się mogą nieprzewidziane wydatki, na które musimy być przygotowani - po to planując budżet remontowy zakładamy relatywnie duży bufor.
Źródło: kobieta.interia.pl