Dopłaty ciągle dla nielicznych
Znalezienie mieszkania, które można kupić na tzw. kredyt z dopłatą, nadal graniczy z cudem, zwłaszcza w dużych miastach – wynika z analiz przeprowadzonych przez Expandera. Nieco lepiej jest w mniejszych miejscowościach. Liberalizacja ustawy o dopłatach nie przyniosła spodziewanych efektów.
Znalezienie mieszkania, które można kupić na tzw. kredyt z dopłatą, nadal graniczy z cudem, zwłaszcza w dużych miastach – wynika z analiz przeprowadzonych przez Expandera. Nieco lepiej jest w mniejszych miejscowościach. Liberalizacja ustawy o dopłatach nie przyniosła spodziewanych efektów. Ustawa o finansowym wspieraniu rodzin w nabywaniu własnego mieszkania weszła w życie 15 sierpnia br. Reguluje ona zasady dopłat z BGK do odsetek od kredytów mieszkaniowych. Podwyższeniu o 30 proc. ulega maksymalna kwota metra kwadratowego mieszkania, przy której otrzymanie dopłat jest możliwe. Jednak nawet po podwyżce dopłaty są dostępne tylko dla nielicznych. Sprawdziliśmy, ile wynoszą średnie ceny metra kwadratowego w 13 wybranych miastach Polski. Tylko w jednym przypadku – w Katowicach – cena jest niższa od nowego limitu, umożliwiającego skorzystanie z dopłaty. Najgorzej jest we Wrocławiu, Gdyni i Gdańsku. Tam przeciętna cena jest blisko dwa razy wyższa od limitu. Na tym nie koniec. Trudności w znalezieniu lokalu kwalifikującego się do skorzystania z dopłaty mogą mieć nawet mieszkańcy mniejszych miast, np. Białej Podlaskiej. Największe możliwości skorzystania z dopłat mają za to osoby mieszkające w najmniejszych miejscowościach oraz mieszkańcy tzw. otoczenia dużych miast (obowiązują tam niższe limity – takie jak dla pozostałej części województwa, a nie stolicy regionu). Poza tym bardziej dostępne od dopłat do mieszkań są dopłaty do domów, które w przeliczeniu na metr kwadratowy kosztują mniej. Są dwa podstawowe powody takiej sytuacji: wzrost cen nieruchomości oraz sposób liczenia maksymalnej ceny metra kwadratowego umożliwiającej skorzystanie z dopłaty. Wyliczany przez GUS wskaźnik opiera się na koszcie budowy mieszkań czy domów, a nie cenie sprzedaży. Poza tym nie uwzględnia on w dostateczny sposób dysproporcji w cenach lokali między dużymi i małymi miejscowościami (w każdym województwie obowiązują dwa wskaźniki: jeden dla stolicy województwa i drugi dla pozostałych miejscowości).
Dla kogo dopłata?
Rodziny lub osoby samotnie wychowujące dzieci, które kupią lub zbudują tanie mieszkanie czy dom, mogą liczyć na zwrot z budżetu państwa połowy odsetek kredytowych w pierwszych 8 latach spłaty długu. Mieszkanie nie może być jednak większe niż 75 metrów kwadratowych, a powierzchnia domu nie może przekroczyć 140 metrów. Sama dopłata obejmie 50 lub 70 metrów powierzchni odpowiednio mieszkania albo domu. Dopłaty można uzyskać, zaciągając kredyt tylko w złotych.