Na co nas stać, czyli analiza możliwości finansowych
Ważnym etapem decyzji o kupnie nieruchomości jest analiza możliwości finansowych.
W poprzednim artykule mówiliśmy o tym, jak sprecyzować nasze marzenia o przyszłym domu czy mieszkaniu.
Jeżeli udało nam się w miarę dokładnie opisać, czego oczekujemy od naszego przyszłego domu, to teraz nadszedł czas, aby przeanalizować możliwości finansowe, czyli mówiąc najprościej ustalić: jakimi środkami finansowymi dysponujemy dzisiaj, jakie jesteśmy w stanie pozyskać i w jakim czasie na nabycie naszego domu? Oczywiście można sfinansować zakup ze środków własnych lub iść do jednego czy drugiego banku, który w reklamach atrakcyjną ofertą kredytów hipotecznych. Ja jednak zawsze kieruję moich klientów do jednej z wielu agencji pośrednictwa kredytowego, które nie skupiają się na ofercie tylko jednego banku, ale są w stanie dopasować indywidualne możliwości każdego z klientów do którejś z posiadanych ofert.
Podsumowując nasze dotychczasowe działania, wiemy już mniej więcej, jak chcemy mieszkać: w domu jednorodzinnym czy w mieszkaniu, w jakim otoczeniu – na wsi czy w mieście, jaka ma być okolica, jaki ma być nasz dom – parterowy czy wielopiętrowy, z dużą czy małą ilością pokoi.
Najczęściej jesteśmy zdecydowani, czy ma to być dom jednorodzinny czy mieszkanie, ale często opieramy tę wiedzę na stereotypach, np. takich, że domy to „pewnie są dużo droższe od mieszkania”. Nie zawsze sprawdza się to w rzeczywistości. Wszystko zależy od tego, czy porównujemy apartament na ekskluzywnym osiedlu z przeciętnym domem czy odwrotnie. Zawsze namawiam moich klientów do konfrontowania cen poszczególnych nieruchomości nie globalnie, ale w odniesieniu do ceny jednostkowej za metr kwadratowy powierzchni podobnie wykończonej.
Taka analiza dużo nam może powiedzieć, a jeśli jeszcze odejmiemy od tych wyliczeń cenę działki w budynku jednorodzinnym i wielorodzinnym, to możemy uzyskać zaskakujące wyniki.
Powyższych porównań powinniśmy oczekiwać zarówno od pośredników, jak i doradców na rynku nieruchomości. To oni są zobowiązani pokazać, w jaki sposób zmienia się cena metra kwadratowego powierzchni mieszkalnej w zależności od lokalizacji, typu nieruchomości, standardu wykończenia itd., by ułatwić wybór najwłaściwszej oferty pod względem dopasowania oczekiwań do możliwości finansowych.
Jeżeli nie zdecydujemy się na skorzystanie z usług profesjonalisty, nie pozostaje nic innego, jak tylko samodzielnie zabawić się w analityka rynku. Nie jest to dla zwykłego śmiertelnika rzecz niewykonalna. Proponuję posłużyć się prostą metodą.