Koniec MdM i co dalej? - strona 4
Mieszkanie Plus ogólnie…
I tu z pomocą przychodzi propozycja rządu – Narodowy Program Mieszkaniowy, na który składają się pakiety: Mieszkanie Plus, Indywidualne Konta Mieszkaniowe i budownictwo socjalne. Program Mieszkanie Plus przewiduje budowę tanich lokali na wynajem z możliwością nabycia do nich prawa własności, w których średni czynsz ma być nieco niższy niż stawki rynkowe. Jest on opracowany z myślą o rodzinach wielodzietnych, emerytach i osobach o niskich dochodach. Na przyszły rok zaplanowano w całej Polsce odbiór kilku tysięcy mieszkań. Obecnie 60 miejscowości zgłosiło gotowość do uczestnictwa w programie i podpisało listy intencyjne będące wstępem do szczegółowych analiz.
Źródło: Osada Wschodni Wrocław – inwestycja firmy DPDeweloper Sp. z o.o. Sp. k.
Według zapowiedzi czynsz naliczany za najem w ramach Mieszkania Plus nie ma przekroczyć 10–20 zł za m kw., a w opcji najmu z docelowym wykupem mieszkania ma być to ok. 12–24 zł za m kw. Dane Narodowego Banku Polskiego wskazują, że w latach 2015– 2016 średnie miesięczne stawki czynszu za rynkowy najem mieszkania w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu i Gdańsku były wyższe niż 30 zł za m kw. W miastach, do których napływają pracownicy ze Wschodu, stawki za wynajem są wyższe i mogą sięgać nawet 50 zł za m kw. Te wyliczenia pokazują zatem, że oferta Mieszkanie Plus jest bardziej atrakcyjna od najmu z tzw. wolnego rynku. Należy jednak pamiętać, że stawka nie uwzględnia wszystkich wydatków, do których trzeba doliczyć jeszcze media oraz inne koszty eksploatacyjne, takie jak np. wywóz śmieci, opłaty licznikowe czy te związane z utrzymaniem części wspólnych. Beneficjenci programu Mieszkanie Plus nie mogą raczej liczyć na zamieszkanie w dobrych lokalizacjach, lokale powstają bowiem na wyznaczonych gruntach, często na obrzeżach miasta. Preferowane będą osoby o niskich dochodach oraz rodziny wielodzietne. Może się okazać, że osób zainteresowanych tanim wynajem lokum będzie znacznie więcej niż mieszkań w programie, szczególnie w największych polskich miastach (Warszawa, Kraków, Wrocław, Poznań i Gdańsk), a po lokale będą ustawiać się kolejki chętnych.
