Jak bezpiecznie kupić nowe mieszkanie
Zwiększenie limitów w programie MdM wpłynęło pozytywnie na sprzedaż nieruchomości. Poszukujący nowego mieszkania mają teraz większy wybór, ponieważ więcej lokali kwalifikuje się do programu. Ale jak kupować bezpiecznie? Zacząć od prześwietlenia dewelopera i jego oferty.
Kupno mieszkania to jedna z najważniejszych decyzji w życiu, dlatego pewność transakcji jest bardzo istotna. Najbezpieczniej kupować gotowe mieszkanie – tuż po zakończeniu budowy. Znika obawa, że inwestycja nie zostanie ukończona, a wybrane mieszkanie można zobaczyć nie tylko na wizualizacji, ale również na żywo. Jednak liczmy się z tym, że większość oferty będzie przebrana i niekoniecznie znajdziemy wymarzone lokum. Jak więc bez ryzyka kupić mieszkanie w budowie?
1. Prześwietlmy firmę
Najpierw szukamy mieszkania. Kiedy już jakieś osiedle lub inwestycja się nam spodoba - prześwietlmy dewelopera.
Sprawdźmy, ile inwestycji deweloper zrealizował wcześniej. W ten sposób dowiemy się, czy ma doświadczenie.
Zobaczmy też, czy inwestycję finansuje z własnych środków, czy może z kredytu bankowego – w obu przypadkach warto mu zaufać (o czym nieco dalej).
Poczytajmy lub zapytajmy na forum jak wypowiadają się o nim mieszkańcy.
Przeanalizujmy, czy firma oferuje usługi dodatkowe, np. wykończenie w cenie mieszkania.
Gdy poznamy dewelopera, dużo łatwiej będzie mu zaufać, a obawy nawet jeśli nie znikną, to z pewnością znacznie się zmniejszą.
2. Płaćmy wygodnie
Sprawdźmy, czy deweloper proponuje nam preferencyjne warunki płatności. Na przykład bezpieczny system płatności.
3. Wybierzmy rachunek powierniczy
Wracamy do finansowania inwestycji. Kiedy deweloper buduje za swoje, to znaczy, że jest pewny realizacji i ryzyko – dobrze wykalkulowane, czyli żadne – bierze na siebie. Również inwestycji finansowanej z kredytu bankowego można być pewnym, ponieważ bank prześwietlił już firmę i za nic nie wszedłby w niepewny interes.
Poczucie bezpieczeństwa zapewni nam rachunek powierniczy, który oferuje deweloper.
W takim przypadku pieniądze za mieszkanie wpłacane są na rachunek, który pozostaje pod kontrolą banku. Bank przekaże pieniądze deweloperowi, ale dopiero wtedy, gdy zakończone zostaną pewne etapy inwestycji. Deweloper będący pod kontrolą banku nigdy nie upadł.
4. Żądajmy więcej
Zastanówmy się, co jeszcze możemy zyskać. Rządowy program Mieszkanie dla Młodych umożliwia atrakcyjne dofinansowanie przy zakupie pierwszego mieszkania.
Wartością dodaną będą przestrzenie wspólne na osiedlu. Przed zakupem warto sprawdzić, jak wyglądają drogi i chodniki, zieleń, place zabaw i inna mała architektura, czy w pobliżu znajdują się sklepy, przedszkola itp. Zainteresujmy się ekologicznymi rozwiązaniami, które przełożą się na wymierne korzyści ekonomiczne. Zastosowanie m.in. paneli słonecznych, z których energia posłuży do zasilania lamp ulicznych oraz nawadnianie zieleni wodą deszczową pozwoli zaoszczędzić nawet 30% na kosztach energii.
5. Tego się wystrzegajmy
Czy sprzedający jest właścicielem nieruchomości? W przypadku nowych mieszkań nie powinno być wątpliwości. Gorzej, gdy kupujemy lokal z rynku wtórnego.
W takim przypadku należy sprawdzić w księdze wieczystej, kto jest właścicielem nieruchomości i czy nie jest ona obciążona długami (można to zrobić na stronie Ministerstwa Sprawiedliwości: ekw.ms.gov.pl).
Budowa rozpoczęta przed 29 kwietnia 2012 r., czyli przed wejściem w życie ustawy deweloperskiej, która chroni prawa kupujących mieszkania. Deweloper nie podlega wówczas nowemu prawu i wolno mu więcej – nawet gdy buduje nowe etapy, ale inwestycji rozpoczętej przed wdrożeniem ustawy. Jeśli nie oferuje rachunku powierniczego, a budowę finansuje z pieniędzy klientów, trzeba uważać. Bywa, że tacy deweloperzy bankrutują, a odzyskanie pieniędzy okazuje się trudne.