Interesuje mnie

Zanim weźmiemy kredyt

Kredyt hipoteczny to jedna z najczęstszych form finansowania zakupu nieruchomości. Niewątpliwą zaletą takiego rozwiązania jest jego dostępność, chociaż – jak pokazują doświadczenia z ostatnich lat – nie zawsze jest ona taka sama.

 

Jeżeli nie dysponujemy wystarczającą gotówką na zakup mieszkania, ale za to mamy dobrą pracę i zarobki pozwalające na regularne odkładanie pieniędzy, to warto rozważyć możliwość sfinansowania zakupu nieruchomości poprzez kredyt hipoteczny. Z kolei jeśli dopiero zaczynamy pracę, nie jesteśmy jej pewni i nie mamy oszczędności, dobrze jest odłożyć tę decyzję na lepszy moment, co nie oznacza, że nie warto już rozpocząć przygotowań pod przyszłe plany.

Zaciągnięcie kredytu hipotecznego to zobowiązanie na kilkanaście, kilkadziesiąt lat. Na pewno trudno jest wyobrazić sobie, jak może wyglądać nasze życie za 5, 10, 15 czy 20 lat, ale można spróbować zastanowić się na tym, jakie są nasze oczekiwania i czy damy radę spłacać raty, kiedy będzie się ono zmieniało. Na pewno warto przemyśleć, co będziemy mogli zrobić w sytuacji, kiedy stracimy pracę albo ciężko zachorujemy. Powinniśmy też przeanalizować, czy spłacając raty kredytu, będziemy mogli pozwolić sobie na wyjazd na wakacje, kształcenie się lub uprawianie wymagających pewnych nakładów finansowych sportów. Planowanie przyszłych wydatków to również próba odpowiedzi na pytanie, czy w razie potrzeb będziemy potrafili z czegoś zrezygnować i z czego, żeby zaoszczędzić dodatkowe pieniądze. Jeżeli planujemy powiększenie rodziny, korzystnie będzie rozpoznać, jakie wiążą się z tym koszty. Kiedy zdecydujemy, co jest naszym priorytetem, może okazać się, że korzystniejszy dla nas będzie zakup nieco mniejszego mieszkania, ale za to z niższymi ratami i większym poczuciem bezpieczeństwa.

Aby uczciwie odpowiedzieć sobie na powyższe pytania, dobrze jest uważnie przyjrzeć się domowemu budżetowi. Pomocne może być zapisywanie comiesięcznych dochodów i wydatków, najlepiej w formie tabeli. Oprócz stałych kosztów, jakie ponosimy na opłacenie rachunków za gaz, prąd, wodę itp., trzeba również uwzględnić te z nich, które trudniej uchwycić, czyli np. jedzenie czy paliwo. Warto zacząć zbierać paragony i rachunki, a jeśli okaże się, że suma wydatków nieco nas zaskoczyła, dobrze jest sprawdzić, czy jesteśmy w stanie je ograniczyć i to nie tylko w teorii, ale także w praktyce. Przed zaciągnięciem kredytu ciekawym doświadczeniem może być próba funkcjonowania tak, jak byśmy ten kredyt już musieli spłacać, tzn. starając się przez pewien czas, np. już w trakcie szukania nowego mieszkania, odkładać taką sumę, jaką musielibyśmy przeznaczyć na ratę kredytu. Zaoszczędzone pieniądze mogą nam się w przyszłości przydać jako rezerwa na tzw. czarną godzinę. Kiedy ta próba się nie powiedzie, powinien to być dla nas sygnał, że coś trzeba zmienić w budżecie albo zrewidować nasze plany.

Planując kredyt, trzeba również liczyć się z tym, że przy zmiennym oprocentowaniu nasze raty kredytu mogą być wyższe lub niższe i należy przygotować się do tego. Warto jest odłożyć pewną sumę pieniędzy, z których korzystalibyśmy w razie potrzeby. Biorąc pod uwagę niestałe oprocentowanie i wahania kursów walut, nie powinniśmy również decydować się na ratę, która pochłania wszystkie nasze pieniądze, ponieważ jeżeli ona jeszcze wzrośnie, możemy znaleźć się w finansowych tarapatach. Dlatego doradcy kredytowi odradzają m.in. zaciąganie kredytu w momencie, kiedy kurs waluty jest najniższy.

Zakup nowego mieszkania to przeważnie jednoczesne zrezygnowanie z dotychczasowego wynajmu, wyprowadzka z domu rodzinnego albo przeprowadzka z mniejszego do większego lokum. W tym ostatnim przypadku dochodzi dylemat, co zrobić ze starym mieszkaniem: sprzedać czy może wynajmować? Jeżeli rozważamy wynajmowanie starego mieszkania i spłacanie rat kredytu, warto dokładnie przemyśleć plusy i minusy tej sytuacji. Nie możemy bowiem mieć gwarancji, że najemca będzie skrupulatnie i terminowo płacił oraz że nasze mieszkanie nie będzie stało puste np. przez okres wakacyjny albo dłużej. Wynajem mieszkania to również dodatkowe koszty, ponieważ dla każdego kolejnego najemcy wypada je odświeżyć, a nierzadko wymienić te elementy, które się zużyły. Dlatego decydując się na takie rozwiązanie, dobrze jest mieć odłożone pieniądze na raty kredytu w sytuacji, kiedy mogą przydarzyć się miesiące bez najemcy i przez to nie będziemy mieli dochodu z wynajmu albo pojawią się kłopoty techniczne, które będą wymagały od nas wyłożenia dodatkowej gotówki.

W naszych przygotowaniach do wzięcia kredytu możemy również uwzględnić zamówienie w Biurze Informacji Kredytowej (BIK) raportu o sobie. Na pewno takie informacje z Biura otrzyma bank, do którego złożymy wniosek kredytowy, ale zanim on to zrobi, możemy sami sprawdzić, jak wygląda nasza sytuacja, czy spłaciliśmy wszystkie dotychczasowe zobowiązania i jakie mamy szanse na otrzymanie kredytu hipotecznego.

Podobne artykuły