Interesuje mnie

Sprawdzanie wiarygodności dewelopera i ważne dokumenty - strona 8

4. Świadectwa charakterystyki energetycznej

Począwszy od 1 stycznia 2009 roku wszedł w życie obowiązek sporządzania świadectwa charakterystyki energetycznej budynków, zwanego popularnie certyfikatem energetycznym lub paszportem energetycznym. Dla nowo budowanych domów warunkiem uzyskania pozwolenia na użytkowanie jest posiadanie takiego świadectwa i to niezależnie od tego, czy budynek ten jest budowany przez dewelopera, czy też przez osobę prywatną w tzw. systemie gospodarczym.

Świadectwa charakterystyki energetycznej są to dokumenty określające, jaka ilość energii w ciągu roku w przeliczeniu na metr kwadratowy będzie potrzebna dla zaspokojenia potrzeb związanych z użytkowaniem danego budynku. Podstawą ich sporządzenia jest charakterystyka energetyczna budynku, określona w dokumentacji technicznej. Charakterystyka energetyczna jest to zbiór danych i wskaźników energetycznych budynku dotyczących obliczeniowego zapotrzebowania budynku na energię na cele centralnego ogrzewania, ciepłej wody, wentylacji i klimatyzacji. Trzeba przy tym pamiętać, że są to wartości obliczeniowe, często uśrednione, odniesione do warunków normatywnych, niepokrywające się z faktycznymi kosztami eksploatacji. Nie uwzględnia się np. w budynku mieszkalnym położenia danego mieszkania, czyli kierunków świata, kondygnacji itp. Dane dla wszystkich lokali liczone są jednakowo, o ile jest wspólna instalacja grzewcza w budynku.

Dzięki temu, że dla nieruchomości sporządza się takie świadectwa, można porównać wymagania energetyczne danego lokalu, mieszkania, budynku, czyli koszty eksploatacji (szacowane, nie rzeczywiste). (Podstawa prawna: ustawa z dnia 7 lipca 1994 roku Prawo budowlane, ze zmianami wynikającymi z ustaw: z 19 września 2007 roku i z 27 sierpnia 2009 roku oraz akty wykonawcze).

5. Wizja lokalna

Zanim zdecydujemy się na podpisanie umowy z inwestorem, warto również dowiedzieć się, czy deweloper wybudował już coś wcześniej, czy dotrzymał wszystkich terminów w poprzedniej inwestycji. Można spróbować porozmawiać z mieszkańcami, czy są zadowoleni z inwestora, z oddanych im mieszkań. Warto też dokładnie przyjrzeć się okolicy, w której ma zostać wybudowane nasze mieszkanie, czy są w niej szkoły, sklepy, poczta, czy dojeżdża komunikacja publiczna, czy są drogi dojazdowe do samego osiedla, a jeżeli nie, to kto i kiedy ma je wybudować itp.

Jeżeli inwestycja jest już w trakcie budowy, dobrze jest przyjrzeć się, jak prowadzone są działania, czy coś się na niej dzieje, czy robotnicy pracują, czy są dostawy. Jeżeli na działce zdążyła urosnąć trawa, bo deweloper – zamiast ruszyć z budową w planowanym pierwotnie terminie – wykańcza jeszcze poprzednią inwestycję, a teren jest tylko ogrodzony, to powinien to być dla nas poważny sygnał ostrzegawczy.

Podobne artykuły