Rozkwit na rynku nieruchomości dzięki łagodnej polityce kredytowej
Według Narodowego Banku Polskiego w II kwartale 2015 r. nastąpiło znaczne złagodzenie warunków udzielania kredytów mieszkaniowych. Te zmiany, wraz z nowymi zasadami programu „Mieszkanie dla Młodych”, pozwolą utrzymać branżę mieszkaniową w dobrej kondycji.
Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, pierwsze półrocze 2015 r. było dla branży nieruchomości niezwykle udane. W Warszawie, Krakowie, Trójmieście, Wrocławiu i Łodzi nastąpił 11% wzrost sprzedanych mieszkań, a liczba transakcji osiągnęła rekordowy poziom 12, 7 tys. Skąd taka zmiana?
Z badań NBP przeprowadzonych we współpracy z 25 bankami wynika, że polityka kredytowa została złagodzona w większym stopniu niż przewidywano. Było to spowodowane przede wszystkim prawie czterdziestoprocentowym spadkiem popytu na kredyty mieszkaniowe.
- Mniejsze zainteresowanie kredytami to przede wszystkim efekt wykorzystywania alternatywnych źródeł finansowania, w tym m.in. niskooprocentowanych oszczędności - ocenia Marek Szmolke, prezes firmy PB Start. - Ogromny wpływ na taki stan rzeczy miały także prognozy dotyczące sytuacji na rynku mieszkaniowym, które w praktyce okazały się mało wiarygodne – wyjaśnia.
W efekcie banki zdecydowały się na dostosowanie warunków kredytowania do sytuacji na rynku.
- Dodatkowym stymulatorem wzrostu będą z pewnością nowe, bardziej przystępne zasady udzielania dofinansowania z rządowego programu „Mieszkanie dla Młodych” – podkreśla Marek Szmolke.
Oprócz wejścia „MdM” na rynek wtórny, zwiększona zostanie wysokość dopłat do wkładu własnego dla rodzin wielodzietnych (z obecnych 15 proc. do 30 proc. wartości lokalu). Więcej informacji na ten temat w tym artykule.
Żródło: Prime Time PR
