Interesuje mnie

Nowe drogi we Wrocławiu i okolicach

Od zakończenia Euro w 2012 roku słyszymy o tym, że w kasie miasta jest pusto i nie ma pieniędzy na nowe inwestycje. Rzeczywiście mijający rok nie obfitował we Wrocławiu w nowe remonty i budowę nowych traktów. Jednak patrząc na zadania planowane przez miejskich urzędników do realizacji w 2014 roku, można odnieść wrażenie, że chude lata mamy już za sobą.

 

Obwodnica autostradowa to nie wszystko. Oprócz niej budowana jest droga Bielany–Łany–Długołęka, Obwodnica Aglomeracji Wrocławskiej, ale także sporo ważnych dróg w samym Wrocławiu.

O planowanych inwestycjach drogowych (i takich, które wpływają na zmniejszenie korków) raportujemy w „Rynku Dolnośląskim” regularnie od 2010 roku. Teraz ponownie sprawdzamy, jakie budowy zaplanowano w mieście i jego okolicach.

 

Kierunek zachód

Największą, a praktycznie jedyną drogą zbudowaną we Wrocławiu od zera będzie tzw. obwodnica Leśnicy. Ma to być trasa, która połączy ul. Batorego z ul. Graniczną, dzięki czemu kierowcy jadący od strony Środy Śląskiej dostaną się do Wrocławia, omijając Leśnicę z jej wiecznie zakorkowaną główną arterią – ul. Średzką oraz nie mniej uciążliwą ul. Kosmonautów. Urzędnicy obiecywali, że przetarg na tę trasę zostanie rozpisany do końca lutego. Jednak budowę drogi oprotestowali członkowie stowarzyszenia „Wspólnota Jerzmanowo”, które zrzesza głównie mieszkańców ul. Chodkiewicza. Przekonują oni, że budowa drogi może zniszczyć obszary „Natura 2000”. Inna grupa mieszkańców proponowała, by wzdłuż ul. Chodkiewicza ustawić ekrany akustyczne. Mieszkańcy odwoływali się do Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska we Wrocławiu, a po pozytywnej decyzji dla drogowców protest trafił do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Warszawie. Niestety do zamknięcia tego numeru „Rynku Dolnośląskiego” nie było ostatecznej decyzji w sprawie wniosku stowarzyszenia. Jeśli drogowcy będą mogli rozpocząć inwestycję, nowa trasa będzie gotowa za dwa lata, jednak jeżeli w drugiej instancji wygrają mieszkańcy, budowa może się znacznie opóźnić. Szacunkowy koszt 7-kilometrowej trasy ma wynieść 214 mln zł.

Kłopoty związane z budową obwodnicy Leśnicy nie będą dla kierowców tak bolesne jak te związane z przebudową ul. Starogroblowej w rejonie wiaduktu kolejowego głównie dlatego, że ta inwestycja polegać będzie na budowie trasy od zera. W tej chwili ulice: Popowicka, Starogroblowa i Długa to właściwie jedyna alternatywa dla ul. Legnickiej na zachodzie miasta. Jednak przy okazji przebudowy kolejowej trasy Wrocław–Poznań prace prowadzone będą również przy wiaduktach w samym mieście, w tym także przy tym na Starogroblowej – tuż obok osiedla Popowice. Po przebudowie zamiast dwóch pasów jezdni pod torami mają być cztery oraz miejsce na przyszłe torowisko tramwajowe. Niestety podczas samej przebudowy zaplanowanej na przyszły rok kierowcy mogą się spodziewać sporych utrudnień, a więc większych korków.

 

 

Kłopoty w rejonie pl. Grunwaldzkiego

Zachód Wrocławia to nie jedyny rejon, w którym możemy się spodziewać większych korków spowodowanych robotami drogowymi. Drugim będą w 2014 roku okolice pl. Grunwaldzkiego. Jeszcze pod koniec 2013 roku ma ruszyć przebudowa ul. Curie-Skłodowskiej na odcinku od ul. Norwida aż do mostu Zwierzynieckiego. Ulica, która w tej chwili jest dziurawa jak szwajcarski ser, a przez kilkanaście tygodni nie mogły się na niej mijać tramwaje, ponieważ tak krzywe były tam tory, zostanie poszerzona. Po tym, jak pod koniec wakacji znikną z niej robotnicy, będzie to ulica z dwoma pasmami jezdni w każdym kierunku z wydzielonym torowiskiem dla tramwajów i autobusów. Pojawią się tam nowe wiaty przystankowe i perony, dwa nowe lewoskręty z ul. Curie-Skłodowskiej w ul. Łukasiewicza i ul. Chałubińskiego oraz nowa droga rowerowa. Chociaż zgodnie z kontraktem wykonawca, który dostanie za prace prawie 20 mln zł, będzie miał na ich ukończenie 12 miesięcy, to urzędnicy zapewniają, że uda się go skończyć jeszcze przed 18. Mistrzostwami Świata w Siatkówce Mężczyzn, zaplanowanymi na wrzesień 2014 roku w Hali Stulecia.

 

 

Mniej więcej w tym samym czasie po drugiej stronie pl. Grunwaldzkiego robotnicy zablokują ul. Wyszyńskiego i Nowowiejską. Na tej pierwszej zaplanowany jest remont kolejnego odcinka jezdni aż do ul. Mosbacha. Przebudowa ul. Nowowiejskiej to całkowicie nowa inwestycja. Prace mają rozpocząć się w przyszłym roku i kosztować 20 mln zł. Na Nowowiejskiej wymieniona zostanie nawierzchnia oraz tory tramwajowe. Podobnie jak w przypadku Wyszyńskiego, szerokość jezdni pozostanie taka sama. Poprawione będą też chodniki i uporządkowane miejsca do parkowania pod kamienicami.

 

 

Kłopoty w centrum

Także bliżej Rynku, a konkretniej Narodowego Forum Muzyki, planowane są inwestycje – przebudowane zostaną ulice Krupnicza i Zamkowa. Na tej pierwszej starą, dziurawą nawierzchnię zastąpi nowa, po remoncie wydzielone zostaną tory dla tramwajów, powstaną dwa przystanki wiedeńskie (takie, na których na wysokości przystanku jezdnia wznosi się na wysokość chodnika), mające ułatwić pasażerom wsiadanie i dodatkowo zwolnić ruch samochodów. Prace powinny ruszyć wiosną przyszłego roku i potrwać nawet do końca grudnia 2014. Wart ponad 10,5 mln zł kontrakt na przebudowę ul. Zamkowej oznacza, że nie będzie już ona służyła jako skrót do ul. Świdnickiej z Kazimierza Wielkiego. Droga będzie służyła głównie do obsługi wjazdu na parking podziemny Narodowego Forum Muzyki, powstanie również w tym miejscu elegancki trakt spacerowy, który połączy Forum Muzyki i Pałac Królewski z Rynkiem.

 

Kontynuacje i mniejsze inwestycje

Możemy liczyć także na to, że drogowcy pojawią się w innych rejonach miasta, jednak ich cele nie będą aż tak widowiskowe. Na rok 2014 zaplanowano dokończenie przebudowy ulic Purkyniego i Przyjaźni. Powstać ma nowy odcinek ul. Gorlickiej od ronda przy ul. Kiełczowskiej do ul. Mulickiej, a także dodatkowe 500 m ul. Racławickiej w stronę nowego osiedla, jeszcze bez mostu do al. Pracy na Oporowie. Tego możemy się spodziewać najwcześniej za dwa lata. Zaplanowana na taki czas jest także przebudowa ul. Okulickiego na odcinku od ul. Przedwiośnie do ul. Odolanowskiej (ze skrzyżowaniami oraz pętlą autobusową) wraz z budową kanalizacji sanitarnej i deszczowej.

Dla mieszkańców południa Wrocławia świetną informacją byłoby rozpoczęcie (wreszcie) przebudowy wiecznie zakorkowanej ul. Mińskiej. Plany są ambitne – robotnicy mają poszerzyć jezdnię, pojawić się mają także dodatkowe skręty w ulice Tyrmanda i Godlewskiego, a także zatoki autobusowe, chodniki i ścieżka rowerowa. Cała inwestycja miała być gotowa w listopadzie tego roku. Jednak urzędnicy wciąż jej nie rozpoczęli. Dlaczego? „Oczekujemy na decyzję dotyczącą możliwości dofinansowania z Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych” – usłyszeliśmy od biura prasowego magistratu. Należy więc trzymać kciuki, że pieniądze się znajdą.

 

 

Bielany–Łany–Długołęka: z kłopotami, ale do przodu

Komfort jeżdżenia po Wrocławiu w dużej mierze zależy od tego, jakie drogi są wokół niego. Do korzystania z obwodnicy autostradowej już się przyzwyczailiśmy, ale w budowie są wciąż droga Bielany–Łany–Długołęka (zwana wschodnią obwodnicą albo – od nazwiska pomysłodawcy – via Romana) oraz tzw. zachodnia obwodnica aglomeracji. Kluczowy odcinek via Romana z mostem przez Odrę jest już gotowy. Budowa odcinka trasy Bielany–Łany–Długołęka między Żernikami Wrocławskimi a Siechnicami odbywa się zgodnie z harmonogramem. Aktualnie realizowane są prace w obrębie nasypów pod przyszłą drogą oraz przy wznoszeniu wiaduktów nad torami kolejowymi oraz mostu na Brochówce. Budowa tego odcinka trasy rozpoczęła się na przełomie lata i jesieni ubiegłego roku. Zgodnie z kontraktem powinna się zakończyć 2 lata później, czyli w październiku 2014. Zakres zadania obejmuje budowę ok. 5 km nowej drogi wojewódzkiej wraz z ciągami chodników i ścieżkami rowerowymi, wiaduktem nad torami kolejowymi i mostem nad Brochówką, ekranami akustycznymi i środowiskowymi. W ramach przedsięwzięcia zostaną też przebudowane fragmenty dwóch ulic lokalnych: Kolejowej i Zacharzyckiej.

Co z kolejnymi odcinkami? Ten od Długołęki do Łanów jest przedmiotem prac projektowych. Decyzją Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska projekt ten można prowadzić w obszarze „Natura 2000”, a więc w pierwotnym korytarzu tej drogi. Odcinek od Żernik Wrocławskich do Bielan Wrocławskich jest w fazie przedprojektowej. – Prace polegają przede wszystkim na analizie poszczególnych wariantów przebiegu trasy i oddziaływania środowiskowego każdego z nich w wypadku realizacji, a także koniecznych do zastosowania metod ochrony przed tym wpływem. Miejscowy Plan Zagospodarowania Przestrzennego przewiduje przebieg przez miejscowość Wysoka, jednak, zgodnie z przepisami i wnioskami mieszkańców, opracowaliśmy 5 innych wariantów – tłumaczy Krzysztof Kiniorski z Dolnośląskiej Służby Dróg i Kolei, która realizuje tę inwestycję. – Problem polega na tym, że wszystkie one budzą emocje i kontrowersje, a część z nich jest kwestionowana przez naukowców z powodów związanych z ochroną przyrody. Podłożem konfliktu społecznego jest tu fakt, iż przebieg trasy przez Wysoką był od lat wiadomy i oficjalnie zapisany w MPZP. Jej mieszkańcy chcą jednak odsunięcia drogi w kierunku autostrady A4. Natomiast mieszkańcy miejscowości, przez które przebiega każdy z wariantów alternatywnych, protestują wskazując, iż nikt z nimi nie uzgadniał takiego projektu. Istnieje też grupa podmiotów (zarówno osób prywatnych, jak i firm), które poczyniły przez lata różne inwestycje, uwzględniając obowiązujący plan zagospodarowania oraz wcześniejsze założenia komunikacyjne i teraz żądają, by budować w „historycznym” korytarzu. W ostatnim czasie zmieniły się przepisy dotyczące ochrony akustycznej: zliberalizowaniu uległa znaczna część wymogów dotyczących ochrony przed oddziaływaniem hałasu, toteż wcześniejsze założenia projektantów trzeba ponownie zweryfikować – dodaje Kiniorski.

 

Obwodnica Aglomeracji Wrocławskiej: most to początek

Ostatnia z opisywanych przez nas inwestycji także rozpoczęła się od kluczowego odcinka: budowy mostu w Brzegu Dolnym. Jego oddanie do użytku to pierwszy etap kompleksowej przebudowy układu komunikacyjnego w powiatach średzkim i wołowskim, a zarazem pierwszy etap budowy Obwodnicy Aglomeracji Wrocławskiej (OAW), która w przyszłości połączy ze sobą ważniejsze miejscowości leżące wokół stolicy regionu, pozwalając podróżować między nimi bez konieczności wjeżdżania do zakorkowanego Wrocławia. Inwestycja w Brzegu to tak naprawdę dwa mosty: most Wolności na Odrze (565 m dł.) i na Jeziorce (ok. 100 m dł.) oraz blisko 7 km dróg dojazdowych. Następnym etapem budowy OAW będzie obwodnica Miękini. Przetarg na to zadanie został ogłoszony na przełomie października i listopada br. Chodzi o budowę drogi wojewódzkiej o długości prawie 4 km wokół miejscowości Miękinia. Aby oddać ją do użytku, zwycięzca przetargu będzie musiał zbudować wiadukt nad linią kolejową, dwa mosty nad urządzeniami melioracyjnymi oraz pięć skrzyżowań i ekrany akustyczne o łącznej długości 2294 m. Następnym w kolejności etapem budowy powinna być obwodnica Brzegu Dolnego.

– Mamy gotowy projekt i od ubiegania się o pozwolenie na jego realizację, tzw. decyzję ZRID czyli drogowy odpowiednik pozwolenia na budowę. Wstrzymuje nas tylko odwołanie grupki mieszkańców osiedla Stary Wawrzyń od decyzji Dyrektora Ochrony Środowiska. Mieszkańcy ci, mając świadomość lokalizacji przyszłej trasy, zgodnie ze swoimi zapowiedziami medialnymi czynią wszystko, by przedsięwzięcie to „wywrócić”. Występują tym samym przeciwko większości mieszkańców Brzegu Dolnego. W naszej ocenie czas na dyskusje o przebiegu drogi zakończył się w momencie finału konsultacji społecznych w tej sprawie. W ich wyniku oprotestowane teraz rozwiązanie zostało uznane za najkorzystniejsze. Konsekwencją było wydanie niemałych publicznych pieniędzy na prace przedprojektowe i sam projekt. Teraz nie ma już możliwości zmiany przebiegu obwodnicy Brzegu Dolnego. Dlatego mamy nadzieję, że odwołanie zostanie odrzucone jako bezzasadne. Wystąpimy wówczas o zezwolenie na realizację inwestycji drogowej – tłumaczy Kiniorski.

 

Podobne artykuły