Głosowanie na inwestycje - strona 2
Więcej placów zabaw
Drugie pod względem liczby złożonych wniosków były te dotyczące placów zabaw, i to niezależnie od tego, że nowe place wciąż powstają (w ciągu ostatnich dwóch lat głównie na Nadodrzu, na którym trwa rewitalizacja osiedla wspierana ze środków unijnych, o czym pisaliśmy w „Rynku Dolnośląskim” miesiąc temu), ale także pomimo tego, że niemałe pieniądze idą na remonty takich obiektów.
Na wrocławskim Nadodrzu, na kilku gminnych podwórkach, rozpoczęła się gruntowna rewitalizacja, obejmująca m.in. przygotowanie terenu, powstanie miejsc wypoczynku, placów zabaw, boisk i miejsc do rekreacji sportowej
W tym roku planowane jest wykonanie remontów urządzeń na 75 placach zabaw (m.in. na Wyspie Bielarskiej, na zieleńcu przy ul. Krasińskiego, w parkach: Południowym, Leśnickim, Zachodnim), w 6 ścieżkach zdrowia (m.in. na zieleńcu przy ul. Mikołowskiej, w parku Skowronim i w parku Grabiszynek) oraz w 3 siłowniach terenowych (m.in. w parku Grabiszyńskim, Osiedlowym przy ul. Bajana oraz tym przy ul. Canaletta), zlokalizowanych na 61 obiektach (w parkach i zieleńcach). – Remonty będą obejmowały wymianę uszkodzonych w wyniku dewastacji lub zużycia materiału elementów drewnianych lub metalowych urządzeń zabawowych, wymianę desek w poszyciu podestów, belek nośnych i podpór konstrukcji urządzeń, wymianę łańcuchów i przetartych lin oraz zniszczonych siedzisk huśtawek, jak również łożysk w metalowych urządzeniach – tłumaczy Julia Wach z wrocławskiego magistratu.
Pomimo takich inwestycji (tylko w tym roku magistrat wyda na place zabaw ok. 5,3 mln zł) wrocławianie wciąż domagają się następnych. Złożyli wnioski, by postawić nowe m.in. przy skrzyżowaniu ul. Czajkowskiego i Długosza, przy Przedszkolu nr 90 przy ul. Zaporoskiej czy przy Zespole Szkół nr 3 przy ul. Poleskiej. Ale pojawiły się także projekty dotyczące remontów już istniejących obiektów, jak na terenie Przedszkola nr 148 przy ul. Rogowskiej 18a na Nowym Dworze. Wrocławianie chcieliby nie tylko obiektów dla dzieci, ale także siłowni zewnętrznych. O takie wnioskowali m.in. pomiędzy ul. Strachocińską, Tatarakową i Wieśniaczą.
Całkiem nowe podwórka
Kolejnymi z popularnych wniosków są te dotyczące rewitalizacji podwórek i przestrzeni międzyblokowych. To przede wszystkim efekt prac, które Zarząd Zasobu Komunalnego rozpoczął w ostatnich latach w tak zwanym obszarze wsparcia, czyli na wrocławskim Nadodrzu, za pieniądze z UE i budżetu gminy. Urzędnicy wybrali sześć gminnych podwórek, tych w najgorszym stanie, i rozpoczęła się ich gruntowna rewitalizacja: od wyburzeń, rozbiórki i przygotowania gruntu, po efekt końcowy – powstanie miejsc wypoczynku z ławeczkami, placów zabaw z wyposażeniem, boisk i miejsc do rekreacji sportowej, ciągów komunikacyjnych i chodników, budowę nowych estetycznych wiat śmietnikowych oraz postawienie wygrodzonych psich toalet, montaż oświetlenia i monitoringu.
Pierwsze efekty tych prac już widać. Nic więc dziwnego, że nie tylko na Nadodrzu znaleźli się wrocławianie chętni, by powalczyć – skoro jest okazja – aby także u nich podwórka się zmieniły. Wnioski złożyli m.in. mieszkańcy zainteresowani rewitalizacją podwórek w kwartale ulic: Powstańców Śl., Wandy, Sztabowej i Spadochroniarzy, Łódzkiej–Tomaszowskiej–Przestrzennej–Wesołej, Lelewela 17 do 23 oraz Prostej 46 czy ul. Jedności Narodowej 45–45 a. Podobnie zadziałał mechanizm z wnioskami na nowe boiska piłkarskie. Miasto konsekwentnie budowało kolejne, ze sztuczną nawierzchnią, a teraz mieszkańcy wnioskują albo o rewitalizację istniejących (np. obok parku przy ul. Ziemniaczanej), albo o budowę kolejnych (jak przy Gimnazjum nr 30 przy ul. Jantarowej czy przy Białodrzewnej/Konińskiej).
Jednymi z najbardziej popularnych wniosków zgłoszonych do realizacji w ramach „Budżetu Obywatelskiego” są te dotyczące podwórek i przestrzeni międzyblokowych
